Najnowsze

Pierwsza drużyna męczy się z ósmą, oby nie było powtórki z zeszłego sezonu, że KING nas wyeliminuje tym razem w awansowaniu do finału.

Odpowiedź na wpis #1387412 (Santorini). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Pierwszy raz od wielu wielu lat nie czuję , aby ta drużyna czuła że to są play offy. Zamast gryźć parkiet grają wolno , statycznie , jakby od niechcenia. Jestem wkurzony bo istnieje obawa że stosunkowo duży budżet znów pójdzie się kochać. Frasun nad tym nie panuje. Wymęczą ten półfinał ze Spójnią a co dalej ? Czekam na prawdziwy Anwil a nie na to co jest teraz. Bo nie czuć play off

Bo może nasi zawodnicy myśleli,że Spójnia sama odda nam na tacy to zwycięstwo?Żeby czasem nie było z tego czkawki.Wierze ,że zawodnicy się zmobilizują bo na pewno nie chcemy meczu nr 5.To bylby ciężki mecz i na pewno ktoś by za to beknął.

Odpowiedź na wpis #1387412 (Santorini). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Pierwszy raz od wielu wielu lat nie czuję , aby ta drużyna czuła że to są play offy. Zamast gryźć parkiet grają wolno , statycznie , jakby od niechcenia. Jestem wkurzony bo istnieje obawa że stosunkowo duży budżet znów pójdzie się kochać. Frasun nad tym nie panuje. Wymęczą ten półfinał ze Spójnią a co dalej ? Czekam na prawdziwy Anwil a nie na to co jest teraz. Bo nie czuć play off

Trener ma plan...wystarczy wygrać wszystko u siebie i mamy MP😀
Porażki na wyjeździe są wkalkulowane w medal.

Pierwszy raz od wielu wielu lat nie czuję , aby ta drużyna czuła że to są play offy. Zamast gryźć parkiet grają wolno , statycznie , jakby od niechcenia. Jestem wkurzony bo istnieje obawa że stosunkowo duży budżet znów pójdzie się kochać. Frasun nad tym nie panuje. Wymęczą ten półfinał ze Spójnią a co dalej ? Czekam na prawdziwy Anwil a nie na to co jest teraz. Bo nie czuć play off

Dosłownie sobin by więcej dał niż te dimce i young pod koszem.

Z taką grą jak dziś będzie powrót do Wlocławka i kilkumiesięczny foch Łaczki.

Szkoda mi kibiców którzy pojechali dziś do Stargardu żeby oglądać jak ich zespół nie daje 100% na parkiecie.
Wkurw by mnie wziął już po pierwszej kwarcie.
Przecież z nimi można mieć pod kontrolą cały kolejny mecz pod warunkiem,że zagramy przez całe spotkanie chociaż tak jak dzisiaj zagraliśmy w 2 kwarcie.

W sobotę spójnia zrobi 2:2

Nie chce nawet myśleć co będzie dalej...

dokładnie nie ma cierpliwej gry za 2 , gdy trzeba było tylko odpalamy rzuty z dziwnych pozycji,nie ma ułożonych zagrań, akcji by piłka szła niczym po sznurku. A trener stoi i się przygląda i nadal to samo.

My musimy narzucić nasze warunki , a nie luz pas na chodzonego pozwalamy rywalom zbierać,dobijać,wszystko jakbyśmy myśleli że rywal się wyszaleje, a jaka obrona Łączki przeciw Brownowi??na radar liczenie że ten nie trafi bądź nie zrobi wejścia na kosz. Podobnie Garbacz w obronie mijany jak tyczka.

W końcówce sezonu przegraliśmy kilka meczy, większość kibiców uwazała że nic się nie stało że mamy 1 miejsce to jest okey że Przemek w Play off pokażę inny Anwil. Otóz zabolała mnie strasznie głowa gdy dziś zobaczyłem gra naszego zespołu. Na 4 kwartę wychodzimy prowadząc 61-65 i po minucie gry jest już 67-65 dla Spójnii😀na tym etapie rozgrywek w minutę tracimy przewagę i 6 pkt. Kiedy na 5 min do końca przegrywamy bodajże 5-6 pkt ciepiemy za trzy, cały czas nieustannie walimy troje bez ładu i składu, kiedy przegrywamy 3 na kilkanaście sekund do końca wchodzimy za 2 o co tu chodzi??? No więc to jest własnie gra niczym z osiedlowego podwórka jak amatorzy bez przygotowanych zagrywek, to jest własnie gra Przemka F. Panie trenerze naprawdę nie można już tego oglądać, proszę odejdź bo z tobą nic nie ugramy, jeśli przejdziemy Spójnie, King nas ogra....

Jaki mecz na Bemowie to ja nie mam pytań! 🏀🔥
Tak się powinno grać, a nie kuźwa dreptać bez energii.

ja prdl... cofam wpis o naszych centrowiach

taaa.. Centrowie nasi dziś szacunero szczególne

Fakt zagrali poniżej oczekiwań.Ale pokaż mi jeden zespół rywalizujący w PO gdzie para rozgrywających ma dorobek 0 i 0.To dziś uczynił Łaczka z Bellem.

Ja powiem więcej. Oddanie Hendersona do Mariupola odbija sie teraz czkawka i spowoduje że w następnym sezonie będziemy bić się o utrzymanie.

Dobry mecz w Warszawie.

Petrasek i Kyzlink, bo od nich oczekuje się skuteczności.

Dobra wybieramy najgorszego zawodnika meczu; NieMVP:

1- Bell 2- Łączka

Czas start.

Tak jak 2-3 akcje sam na sam dimec nie trafia nawet faulu nie wywalczy i 7min. w meczu (to ma być..... wzmocnienie), plus piłka opadająca po rzucie kostka a potem na koniec tych punktów brakuje.

Jezus Maria, jak czytam takie wpisy to mam ochotę użyć słów niecenzuralnych.

Jakub Schenk dostał dwie oferty - z Włocławka gorszą, z Sopotu lepszą. Wybrał lepszą. Koniec historii.

Cały sezon to się tłumaczy, ale nie, wyjdzie jeden z drugim i gadają bzdety.

Przebudowa Anwilu okazała się fatalna. Nie chcę myśleć co będzie jak wpadniemy na Legię. Oby nas nie rozstrzelali .

Słuchałem konferencji, prawdopodobnie wracamy teraz do Włocławka i na sobotę znowu wyjazd. Według Przemka, zagraliśmy inaczej, niż co mieliśmy w planach. Nie zmienię zdania, że oddanie Kuby było jedną z najgorszych decyzji w tym Klubie, a to zaważy pewnie o następnym sezonie..😡

Odpowiedź na wpis #1387374 (Hormon). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Nie miaucz i ocen po meczu

Oj tam oj tam. Dzisiaj wygrał lepszy zespół , i tyle .

Konferencja prasowa po trzecim spotkaniu ćwierćfinału Spójnia vs Anwil https://www.youtube.com/live/g2tiTlueKGo?si=v0W0n-g-YUMKWhft

To efekt zamulenia brzytwy

To była najbardziej beznadziejna porażka w tym sezonie.
Aż się nie chce pisać .Zgodzę się ,że położyli się dzisiaj nasi rozgrywający a dodatkowo Petrasek zagrał dzisiaj słabo.

Lit jąkasz się. 🤣🤣🤣
Mecz się dawno skończył a czarna dalej zamulona.

Przed PO pisałem o tym że ta walkę o medale położą nam rozgrywający Bell i Łaczka.To się dzieje.Ich rolę ciągną inni.Najbardziej wkurwia mnie Łaczka kreując się za kierownika na parkiecie.Ani skuteczności ani obrony .Gra wolno,bez pomysłu z czego nic nie wynika.Tragedia jest to że będę go ogladał w kolejnym sezonie.O Dimecu nie chce mi się posać.

Uważam że w poprzednim meczu było dużo gwizdków na naszą korzyść a dziś więcej gwizdków na naszą niekorzyść. Nie przegraliśmy przez sędziów tylko przez słabą grę.